Ecoperla Nano to doskonała propozycja dla osób, które posiadają jonizatory wody oraz poszukują dobrej alternatywy dla systemów odwróconej osmozy. Jak działa i dlaczego warto zamontować ją przed jonizatorem?
Już na samym początku należy zaznaczyć, ze system nanofiltracji nie jest tym samym, co system odwróconej osmozy. Nie można porównywać tych dwóch metod filtracji, ponieważ obie mają różne zastosowania.
Systemy nanofiltracyjne posiadają membrany, które przepuszczają większą ilość substancji w porównaniu do membran osmotycznych, jednak mniejszą w porównaniu z systemami ultrafiltracji.
Dlaczego to dobre rozwiązanie przed jonizacją wody?
Cechą charakterystyczną nanofiltracji jest fakt, że nie usuwa z wody jonów wapnia i magnezu odpowiedzialnych za wysoki stopień twardości wody. Jest on jedynie redukowany o połowę.
W niektórych przypadkach może być to traktowane jako wada. W przypadku właścicieli jonizatorów wody jest to jednak ogromną zaletą. Jaki jest powód?
Sprzedawcy urządzeń do alkalizacji wody często wspominają, że systemy nanofiltracji są doskonałą ochroną jonizatorów wody. Ciecz o zredukowanej o połowę twardości wody nadal ma właściwości niezbędne do wytworzenia wody alkalicznej, ale nie pozostawia tak dużej ilości kamiennego osadu. To pomaga przedłużyć żywotność i ochronić przed awariami istotne części jonizatorów wody.
Dlaczego warto wybrać Ecoperla Nano?
Ecoperla Nano jest jednym z najbardziej innowacyjnych systemów nanofiltracyjnych, ponieważ posiada rozwiązania, które są zarówno funkcjonalne, jak też oszczędne i zapewniające bezpieczeństwo użytkowania.
Główną zaletą jest bardzo mały odrzut wody do kanalizacji. Wszystko za sprawą wydajnej membrany nanofiltracyjnej na licencji polskiej marki Ecoperla.
Udogodnieniem dla użytkowników jest stelaż wykonany ze stali nierdzewnej z mocowaniami na podłączenia. Jest to cecha pozwalająca zachować porządek. Kolejną zaletą jest mechanizm uchylny ułatwiający wymianę wkładów. Dzięki temu proces będzie jeszcze prostszy i zajmie o wiele mniej czasu.
Istotny dodatek stanowi Ecoperla Security System. Jest to system antyzalaniowy ochraniający przestrzenie kuchenne w trakcie awarii. Jego prawidłowe działanie nie jest uzależnione od zasilania za pomocą prądu. Ecoperla Security System pozwoli na bezpieczną eksploatację.
System nanofiltracji Ecoperla Nano dostępny na https://www.krainawody.pl/676-nanofiltracja-ecoperla-nano.html
Jak działa Ecoperla Nano?
Ecoperla Nano oczyszcza wodę w 5 krokach. Najpierw przepływa przez wkład mechaniczny usuwający duże zanieczyszczenia mechaniczne, w tym cząstki mułu, piasku, rdzy. Następnie woda oczyszczana jest z pyłków i chloru za sprawą zastosowania dwóch wkładów węglowych. Membrana nanofiltracyjna o wydajności 90 GPD usuwa z wody bakterie, wirusy i redukuje o połowę stopień twardości wody. Wkład szlifujący nadaje cieczy odpowiedni smak i zapach.
Podczas całego procesu filtracyjnego z wody eliminowane są: metale ciężkie, azotany, siarczany, chlor, bakterie, wirusy i pestycydy.
Nie tylko przed jonizatory wody
Odpowiednio dobrane etapy filtracji oraz zastosowane rozwiązania sprawiają, ze to właśnie Ecoperla Nano doskonale sprawdzi się, jako system zabezpieczający jonizatory wody. Oprócz tego to świetna alternatywa dla osób, które nie są przekonane do stosowania systemów odwróconej osmozy. Ecoperla Nano zapewni wodę zdatną do picia, wolną od wirusów i bakterii.
Zastanawialiśmy się nad kupnem jonizatora. Sprzedawca wspominał o tym, że jonizatory ulegają mniejszym ilościom awarii, dzięki zastosowaniu systemu nanofiltracji. Tylko czy taki pakiet nie jest za drogi? Nie dość, że sam jonizator wody dobrej jakości sporo kosztuje, to jeszcze ta nanofiltracja jest dodatkowym wydatkiem…. Może jest jakaś tańsza opcja na rynku?
Mi po podliczeniu wyszło, że jonizator z nanofiltracją to wydatek rzędu 3 tysięcy złotych. To bardzo dużo w moim przypadku. Chyba zdecyduję się na system odwróconej osmozy Ecoperla Rosa z wkładem rewitalizującym wodę Ecoperla Elixir.
Ja mam u siebie ten system nanofiltracji, zamiast odwróconej osmozy. Nie jestem za totalnym oczyszczaniem z wszystkich pierwiastków, a potem ponowną mineralizacją. Wolę mniej dokładną filtrację i zachowanie pierwotnie występujących w wodzie substancji.
Taki filtr przed jonizatorem wody to nie jest obowiązek, ale faktycznie, dobrze go mieć. Często zdarza się, ze woda, którą chcemy poddać elektrolizie jest zbyt twarda i w urządzeniu powstaje kamienny osad (taki sam jak w czajniku). U mnie do awarii jonizatora doszło dość szybko. Teraz już wiem, ze jak się kupuje takie urządzenie to nie ma co oszczędzać na jego ochronie.
A czy ta nanofiltracja to nie jest to samo co odwrócona osmoza? Czym sie różnią te dwa systemy? Wyglądają bardzo podobnie, mają podobne stopnie filtracji…
Poszukiwaczu ogólnie ludzie bardzo często mylą te dwa systemy, a to jest zupełnie coś innego. Odwrócona osmoza totalnie oczyszcza wodę, także pozbawia ją wysokiego stopnia twardości, redukcji podlega też ilość minerałów zawartych w wodzie. W przypadku nanofiltracji z wody usuwany jest chlor, bakterie, wirusy, ale twardość wody i ilość minerałów ulegają jedynie nieznacznej minimalizacji.
Podsumowując – wybierając nanofiltrację musisz liczyć się z tym, ze osad w czajniku będzie pozostawał, a kawy i herbaty nadal mogą być trochę mętne.
Ja na przykład kupiłem system nanofiltracji, bo zależało mi na zachowaniu naturalnych minerałów. Fakt, mam problem z osadem, pod względem smaku też nie ma szału, ale do wytwarzania wody alkalicznej to rozwiązanie jest w sam raz. Mam jonizator i taka ochrona się przydaje.
Mieliśmy jonizator wody, za to nie było właśnie takiego systemu nanofiltracji. Urządzenie podziałało miesiąc i był wielki koniec. Wszystko przez bardzo twardą wodę. Od początku trzeba było zakładać zmiękczacz wody lub inne urządzenie ochraniające jonizator wody, a przy okazji i instalacje w domu.