Niektórzy turyści, decydując się na wakacyjny urlop, wybierają prywatne oferty noclegów. Z tego powodu coraz większą popularnością cieszy się serwis Airbnb, który od 2008 roku umożliwia zorganizowanie tanich noclegów w 191 krajach na świecie. Tanie noclegi, z których można skorzystać mieszkając u osób, które na co dzień żyją w danym mieście, z pewnością stanowią dodatkowy atut rozwiązania, które umożliwia spędzenie tanio urlopu, weekendu czy nawet krótkiej wycieczki.
Jak skorzystać z Airbnb?
Oferty tanich noclegów znajdują się w serwisie internetowym Airbnb, który jest również dostępny jako aplikacja na smartfony. Obecnie serwis jest dostępny w 26 wersjach językowych. Idea działania Airbnb jest bardzo prosta: lokalsi, zwani hostami lub gospodarzami, udostępniają w serwisie swoje mieszkania czy domy, z kolei goście mogą je wyszukać i zarezerwować. Ze względu na fakt, że oferowane w ten sposób noclegi są udostępniane przez osoby prywatne, są one dużo tańsze niż noclegi oferowane w hotelach czy hostelach. Kupon Airbnb wykorzystywany podczas rejestracji w serwisie może dodatkowo obniżyć koszty noclegów, wynajmowanych bezpośrednio od ich właścicieli.
W chwili obecnej kupon Airbnb daje zniżkę 100 zł na pierwszą podróż. Warto o tym pamiętać podczas rejestracji. Co więcej, posiadając już zweryfikowane konto w Airbnb warto ten serwis polecać swoim znajomym i rodzinie, dzięki czemu można uzyskać kolejne zniżki na swoje podróże.
Jak to działa?
W przypadku Airbnb zasada działania jest niezwykle prosta: host udostępnia przestrzeń mieszkalną w dowolnym miejscu na świecie, przy czym może to być całe mieszkanie, oddzielny pokój czy pokój współdzielony z innymi. Z kolei gość, po zarejestrowaniu w serwisie Airbnb, decyduje się na rezerwację konkretnego lokum w wybranym przez siebie terminie. Serwis pobiera opłaty serwisowe od gospodarza (hosta) i od gościa. Ich wysokość jest zazwyczaj ustalona procentowo i naliczana od każdej zrealizowanej transakcji, czyli od każdego noclegu, z którego skorzystał gość. Gospodarz płaci około 3% wartości usługi, z kolei gość ponosi odpłatność rzędu 6-12%, w obydwu przypadkach serwis Airbnb dolicza również podatek VAT czy inne opłaty o charakterze lokalnym. Gospodarze mogą również organizować dodatkowe atrakcje, jak np. wycieczki miejscowe. W tym przypadku serwis pobiera opłatę w wysokości 20%.
Czy Airbnb jest bezpieczne?
Użytkownicy serwisów o charakterze turystycznym mają zazwyczaj wiele wątpliwości co do usług oferowanych online. W przypadku Airbnb zarówno goście, jak i gospodarze są weryfikowani przez serwis, dodatkowo każda ze stron może się wzajemnie oceniać. W celu zwiększenia zaufania do gospodarzy serwis Airbnb umożliwia łączenie kont z mediów społecznościowych z kontem na Airbnb, dodatkowo każdy z gospodarzy musi przedstawić serwisowi ważny dokument tożsamości. Każdy z gospodarzy otrzymuje swoje wynagrodzenie w ciągu 24 godzin od daty zameldowania gościa, jest również ubezpieczony przez serwis, choć jednocześnie gospodarze mogą się doubezpieczyć w celu zminimalizowania ewentualnych szkód.
Jak się za to płaci?
Za wynajęcie pokoju czy mieszkania gość może zapłacić korzystając z udostępnionych przez serwis Airbnb metod płatności, przy czym mogą się one różnić w zależności od kraju pobytu. W Polsce można za usługę zapłacić kartą kredytową lub poprzez PayPal. Dodatkowo gospodarze mogą zażądać od gości zapłacenia depozytu na czas pobytu. Warto mieć na uwadze ważną rzecz – ceny na stronach Airbnb podawane są w złotówkach, natomiast transakcja finalnie jest przeprowadzana w Euro. Niesie to za sobą pewne konsekwencje, a konkretnie przewalutowanie po bardzo nieatrakcyjnych kursach. Sprawa może wydawać się błaha, ale przy dłuższym pobycie w droższym mieście można zapłacić kilkaset złotych za przewalutowanie. Mnie osobiście to spotkało i doznałem wielkiego szoku patrząc na wyciąg z konta już po sfinalizowanej transakcji w Airbnb. Rozwiązaniem jest założenie konta walutowego w Euro i korzystanie z kantorów internetowych do wymiany złotówek na Euro. Konto walutowe można założyć całkowicie za darmo w kilka minut. Koniecznie zróbcie to przed dokonaniem pierwszej rezerwacji w Airbnb. Teraz już wiecie jak się do tego wszystkiego zabrać. Tak więc życzę Wam szybkiej rejestracji, znalezienia odpowiedniego lokum i wielu udanych przygód.
Ciekawą opcją jest wysłanie wiadomości do gospodarza z prośbą o promocyjną cenę na dany termin. I bardzo często gospodarz odpowiada pozytywnie wysyłając nam linka z promocyjną ofertą która jest dostępna tylko dla nas. Może to być 10% / 20% ale zdarzają się też lepsze okazje.
Wielkie dzięki za ten wpis. Chciałam po raz kolejny lecieć z biurem podróży, ale tym razem zdecydowałam się na własną organizację. Wyszło taniej jakieś 30% i zwiedziłam wielokrotnie więcej. Byłam z narzeczonym na Dominikanie, a biura organizują tam wyjazdy obecnie na jedynie 11 dni. Zresztą nie ma się co dziwić, bo siedząc całe dnie na plaży 11 dni wystarczy. My z narzeczonym byliśmy 16 dni, bo zwiedzaliśmy. Piękne miejsca. Dodatkowo wykorzystałam kupon Airbnb podczas rejestracji. Teraz mamy z narzeczonym taki chytry plan, że po ślubie polecimy znów gdzieś w egzotyczne miejsce, ale tym razem on założy sobie konto i wykorzysta kupon Airbnb, żeby znów naliczyło nam rabat. Polak potrafi, hehe.
Dzięki za kupon rabatowy. Stówka do przodu. Teraz podróżuję tylko z Airbnb i Booking’iem.
Podróżowanie z Airbnb to super sprawa. Jednak trzeba wybierać ostrożnie. Raz się porządnie naciąłem na nierzetelnego gospodarza Airbnb. Lokum było niezgodne z ofertą, a gospodarz sobie z tym nic nie robił. Ja zgłosiłem sprawę do Airbnb, ale jedyne, co się wydarzyło to jakieś śmieszne zadośćuczynienie, moim zdaniem całkowicie nieadekwatne do braków względem oferty. Było to mieszkanie ze statusem „nowe”, czyli dopiero co wystawione, choć gospodarz miał już wiele pozytywów do swoich innych ofert. Dlatego postanowiłem zaryzykować. No i źle trafiłem. Tak więc teraz biorę jedynie mieszkania, które mają przynajmniej 10 (jedynie) pozytywnych komentarzy. Wszystkie „nowe” pomijam, choćby nie wiem jak korzystna była oferta. Ja wiem, że ktoś musi wziąć „nowe” by już „nowym” przestało być na Airbnb, ale to nie będę ja.
Widzę, że dawno się nikt nie wypowiadał w tym wątku. Warto poinformować ludzi, że ten kupon airbnb nie jest bezterminowy w pewnym sensie. Chodzi o to, że można go wykorzystać w dowolnym momencie, ale od momentu jego użycia masz dokładnie rok na wyjazd w niższej cenie. Po roku kupon przestaje obowiązywać i nie można go wykorzystać powtórnie. Przestrzegam, a raczej upominam, bo ja jestem ciapa i u mnie ten rok minął.